Pieśń nr 166 - "Z głębokiej nędzy wołam"

1. Z głębokiej nędzy z grzechu dna
Do Ciebie wołam Panie
Racz z nieprzebranej łaski Swej
Wysłuchaj me błaganie
Bo jeśli każdy ludzki błąd
Pod sprawiedliwy weźmiesz sąd
Któż wtedy się ostoi

2. Jedynie pośrednictwo Twe
I łaska zbawić może
Nie ludzka moc nie czyny me
Wyznaję to w pokorze
Bo czymże ja mam chlubić się
Jak liść przed Tobą drżę
I łaski błagam Twojej

3. Choć mnie przytłacza ogrom win
Możniejsza Łąska Twoja
Ty Chryste Pośrednikiem mym
I w Tobie ma ostoja
Tyś Arcykapłan proszę Cię
Od grzechów moich oczyść mnie
I łaską obdarz Swoją